Czym się różnią buty trekkingowe od butów myśliwskich?

Porady

Buty trekkingowe i buty myśliwskie to dwa rodzaje obuwia zaprojektowane do różnych zastosowań terenowych. Choć na pierwszy rzut oka mogą wyglądać podobnie, różnią się pod wieloma względami – od przeznaczenia i konstrukcji, po materiały, izolację oraz przyczepność podeszwy. W poniższym artykule wyjaśniamy w przystępny sposób kluczowe różnice między tymi typami obuwia. Podpowiadamy również, kiedy lepiej sprawdzą się trekkingi, a kiedy buty myśliwskie.

Przeznaczenie i warunki użytkowania

Buty trekkingowe są projektowane z myślą o wędrówkach pieszych – zwłaszcza po szlakach górskich, leśnych duktach czy nierównym terenie. Mają zapewniać komfort podczas długiego marszu, stabilizować stopę na zróżnicowanym podłożu i chronić przed urazami na stromych podejściach. Buty myśliwskie natomiast to specjalistyczne obuwie przeznaczone do polowań i długiego przebywania w terenie (często w jednym miejscu). Muszą sprostać specyficznym wymaganiom myśliwych – np. zapewnić kamuflaż, ochronę przed chłodem podczas wielogodzinnego czuwania na ambonie, a jednocześnie umożliwić ciche poruszanie się po leśnym poszyciu.

Co to oznacza w praktyce? Trekkingi sprawdzą się wszędzie tam, gdzie planujemy intensywne marsze i liczy się mobilność. Z kolei buty myśliwskie zaprojektowano tak, by sprostały trudnym warunkom terenowym i pogodowym podczas polowania: oferują lepszą izolację termiczną, bardziej zabudowaną konstrukcję i często wyższy fason chroniący łydkę. W efekcie buty trekkingowe nie zastąpią specjalistycznego obuwia myśliwskiego w skrajnie trudnych warunkach terenowych, gdyż to drugie zapewnia większą izolację, lepszą ochronę i stabilizację stopy. Z drugiej strony, przy polowaniach odbywających się w terenie górzystym lub wymagającym, wysokiej jakości buty trekkingowe mogą być rozważane jako alternatywa – usztywniają kostkę, chronią przed urazami i dobrze sprawdzają się w aktywnościach outdoorowych takich jak długie marsze czy wyprawy survivalowe.

Konstrukcja i materiały

Budowa butów trekkingowych kładzie nacisk na lekkość i oddychalność, przy zachowaniu wytrzymałości. Często stosuje się kombinację skóry (nubukowej lub licowej) oraz nowoczesnych tkanin syntetycznych (np. Cordura), a także membranę zapewniającą wodoodporność i paroprzepuszczalność (np. Gore-Tex, eVent, w Demar – membrany STX/LTX). Cholewka zwykle sięga za kostkę lub nieco wyżej, aby stabilizować staw skokowy, ale nie krępuje ruchów. Wypełnienie i wyściółka są umiarkowane – mają chronić stopę i zapewniać wygodę, ale nie zawsze są bardzo grube (przystosowanie raczej do ruchu niż stania w miejscu).

Buty myśliwskie z reguły mają bardziej masywną konstrukcję. Cholewka bywa wyższa (często ponad kostkę, a nawet do połowy łydki) i solidniej usztywniona, by chronić nogę przed urazami w gęstym lesie czy nierównym gruncie. Materiały to zwykle gruba skóra naturalna (nubuk, licowa) dla wytrzymałości i ochrony przed warunkami zewnętrznymi, nierzadko połączona z elementami tekstylnymi o zwiększonej odporności na rozdarcia.

Wiele modeli myśliwskich posiada membrany wodoodporne (np. Demar używa membran LTX/STX) oraz dodatkowe usztywnienia czy wzmocnienia na czubku i pięcie. Kolorystyka butów myśliwskich podporządkowana jest kamuflażowi – dominują barwy ziemi, zielenie, brązy, często też wzory moro, aby stopić się z otoczeniem lasu. Pewną ciekawostką jest, że klasyczne modele obuwia myśliwskiego i trekkingowego Demar występują zazwyczaj w odcieniach brązu lub zieleni, co ułatwia dopasowanie do stroju i sprzyja maskowaniu w terenie.

Wiązanie stanowi kolejny element różniący oba rodzaje obuwia. W trekkingach stosuje się tradycyjne sznurowanie z hakami i przelotkami umożliwiającymi dobre dopasowanie i szybkie zasznurowanie buta. W butach myśliwskich również dominują sznurówki (ważne, by się nie ślizgały ani same nie rozwiązywały), lecz niektóre wysokie modele zamiast klasycznego sznurowania mają klamry lub ściągacze (np. pasek na górze cholewki) pozwalające szybko zabezpieczyć cholewkę i zapobiec wpadaniu śniegu, liści czy wody od góry. Spotyka się też nowoczesne systemy wiązania, jak np. pokrętła BOA, umożliwiające błyskawiczne zapięcie buta jednym ruchem.

Izolacja i ocieplenie

Jedna z najważniejszych różnic dotyczy poziomu ocieplenia. Buty trekkingowe z definicji są tworzone z myślą o aktywności fizycznej, przy której stopa generuje ciepło. Z tego powodu standardowe trekkingi nie są bardzo mocno ocieplane – stawiają raczej na oddychające wyściółki, które odprowadzają pot i zapobiegają przegrzaniu stóp w trakcie marszu. Oczywiście istnieją modele trekkingowe zimowe, ale nadal ich izolacja cieplna jest umiarkowana w porównaniu do butów myśliwskich. Celem jest zapobieganie wychłodzeniu podczas marszu przy jednoczesnym niewielkim zwiększeniu wagi.

Buty myśliwskie często mają znacznie lepszą izolację termiczną. Polowanie, zwłaszcza w sezonie jesienno-zimowym, bywa związane z długim staniem lub powolnym podchodem, gdzie łatwo o zmarznięcie. Dlatego wiele modeli myśliwskich wyposażonych jest w grube ocieplenie: warstwy pianki, filcu lub futra wewnątrz buta, a także wkładki z wełny. Przykładowo Demar stosuje nowoczesny materiał Thinsulate, który zapewnia dwukrotnie wyższą efektywność utrzymania ciepła niż tradycyjne wkłady ocieplające.

Część butów myśliwskich (zwłaszcza tzw. śniegowce myśliwskie) posiada wymienne wkładyocieplające – można je wyjąć, wysuszyć czy wyprać, co jest praktyczne przy intensywnym użytkowaniu. Modele przeznaczone na ekstremalne mrozy (jak np. Hunter Pro) są testowane do temperatur rzędu -50°C, a ich wkłady zbudowane są z kilku warstw: np. filc + pianka + naturalna wełna owcza + folia termoizolacyjna. Takie rozwiązanie gwarantuje, że stopy pozostaną ciepłe nawet podczas wielogodzinnego bezruchu na mrozie.

Warto podkreślić, że dodatkowe ocieplenie wpływa na wagę i objętość buta, ale w przypadku obuwia myśliwskiego jest to konieczny kompromis dla zapewnienia komfortu termicznego. Buty trekkingowe nie oferują takiego poziomu izolacji i dlatego w ostrą zimę podczas polowania mogłyby nie zdać egzaminu – odwrotnie, buty myśliwskie w umiarkowanych temperaturach mogą okazać się zbyt ciepłe dla osoby intensywnie maszerującej.

Podeszwa i przyczepność

Zarówno buty trekkingowe, jak i myśliwskie muszą zapewniać dobrą przyczepność na zróżnicowanym terenie, ale konstrukcja ich podeszw może się nieco różnić ze względu na priorytety użytkowania.

Podeszwy butów trekkingowych często wykonane są z mieszanek gumy o wysokiej odporności na ścieranie (np. podeszwy Vibram w wielu markach, Demar stosuje też podeszwy PU/PU – poliuretan dwugęstościowy). Bieżnik jest wyraźny, głęboki, zaprojektowany pod kątem górskich szlaków – ma zapewniać przyczepność na skałach, błocie, mokrych liściach, a jednocześnie samooczyszczać się z drobnych kamyków. Podeszwa trekkingowa bywa też sprężysta i amortyzująca (druga warstwa poliuretanu lub pianki EVA tłumi wstrząsy), co odciąża stawy w trakcie wielogodzinnego chodzenia po twardym podłożu.

Podeszwy butów myśliwskich kładą nacisk na trakcję i stabilność w warunkach leśnych oraz odporność na niskie temperatury. Często stosuje się tu mieszanki gumowe zachowujące elastyczność na mrozie (np. termokauczuk TR, który nie twardnieje w niskich temperaturach). Protektor jest masywny i agresywny – ma zapobiec poślizgnięciu na mokrej trawie, błocie czy oblodzonej kłodzie. Przykładowo, w modelach Demar Trek M6 BW i Forest Ranger głęboki bieżnik poliuretanowy gwarantuje świetne właściwości antypoślizgowe, zaś w ciężkich śniegowcach myśliwskich typu Hunter Pro cała dolna część buta jest wykonana z wytrzymałej gumy termokauczuk TR chroniącej przed wodą i śniegiem, z podeszwą o dużym klockowatym bieżniku minimalizującym ryzyko poślizgu.

Warto dodać, że podeszwy myśliwskie nieraz mają większą sztywność niż typowe trekkingowe – ma to zapewnić stabilną podstawę przy strzale oraz ochronić stopę np. przed ostrymi gałęziami czy nawet kolcami (niektóre profesjonalne modele posiadają wbudowaną wkładkę kevlarową antyprzebiciową dla bezpieczeństwa). Trekkingi z kolei mogą pozwolić sobie na trochę więcej elastyczności podeszwy, poprawiając czucie terenu i komfort chodzenia.

Waga i komfort użytkowania

Waga obuwia jest istotna szczególnie dla turystów długodystansowych – każdy dodatkowy gram podnosi zmęczenie podczas marszu. Z tego względu buty trekkingowe powinny być możliwie lekkie przy zachowaniu trwałości. Lżejsze materiały (np. tkaniny syntetyczne, pianki) i minimalistyczna konstrukcja skutkują tym, że przeciętne buty trekkingowe ważą ok. 1,2–1,5 kg para (rozm. 42-43), a ultralekkie modele nawet poniżej 1 kg. W przypadku butów myśliwskich waga bywa wyższa – dodatkowe ocieplenie, solidna skóra i masywna podeszwa powodują, że solidne buty myśliwskie mogą ważyć 1,5–2,0 kg (lub więcej) na parę. Przykładowo, Forest Ranger w rozm. 45 waży ok. 1,75 kg/parę, co obrazuje różnicę – jest to cena za lepszą trwałość i izolację.

Pod kątem komfortu, obuwie trekkingowe projektuje się tak, aby było wygodne od razu po założeniu lub wymagały minimalnego rozchodzenia. Miękkie kołnierze cholewki, dobrze wyprofilowane wkładki i oddychające podszewki zapewniają komfort nawet w cieplejsze dni. Z kolei buty myśliwskie mogą wymagać nieco więcej „rozbicia” (dopasowania) ze względu na sztywniejszą konstrukcję. Jednak nowoczesne modele również dbają o wygodę – stosuje się wkładki antybakteryjne, pianki amortyzujące pod stopą, a ocieplane wkłady często mają właściwości odprowadzania wilgoci i zapobiegania powstawaniu przykrego zapachu.

Ważnym aspektem jest tu przewiewność: trekkingi zazwyczaj lepiej oddychają (siateczki, lżejsze materiały), podczas gdy buty myśliwskie, nastawione na ochronę przed zimnem i wodą, mogą być mniej wentylowane. Dlatego latem w grubych butach myśliwskich stopa może się przegrzać – na cieplejsze miesiące lepiej wybrać lżejsze modele lub dedykowane buty myśliwskie letnie (często o niższej cholewce i z cieńszą wyściółką).

Podsumowując, trekkingi zapewniają lekkość i swobodę ruchu kosztem nieco słabszej izolacji, a buty myśliwskie zapewniają maksymalną ochronę i ciepło kosztem wyższej wagi. Wybór między nimi zależy od aktywności i warunków, w jakich będą używane.

Kiedy wybrać buty trekkingowe, a kiedy myśliwskie?

Decyzja o wyborze odpowiedniego obuwia powinna zależeć od tego, jaką aktywność planujemy i w jakich warunkach będziemy z niego korzystać. Oto kilka praktycznych wskazówek.

Wybierz buty trekkingowe, jeśli planujesz górskie wędrówki, długie spacery lub trekking z plecakiem. Takie buty są najlepsze, gdy będziesz dużo chodzić – zapewniają wtedy komfort dzięki niższej wadze i lepszej wentylacji. Sprawdzą się latem i w przejściowych porach roku na szlakach, gdzie potrzebujesz ochrony przed nierównym terenem, ale nie stoisz godzinami w miejscu. Jeśli jesteś okazjonalnym myśliwym polującym aktywnie, wysokiej klasy buty trekkingowe mogą wystarczyć – zapewnią stabilizację kostki i dobrą przyczepność. Pamiętaj jednak, by w chłodne dni dobrać do nich odpowiednie skarpety techniczne, bo standardowe trekkingi mają ograniczoną izolację.

Wybierz buty myśliwskie, jeśli potrzebujesz obuwia do polowań, zasiadek i długotrwałego przebywania w terenie, zwłaszcza w chłodnym lub mokrym środowisku. Gdy priorytetem jest ochrona przed zimnem, wilgocią i urazami w gęstym lesie, specjalistyczne buty myśliwskie będą niezastąpione. Załóż je na polowanie jesienią i zimą, na wypady bushcraftowe, a także wtedy, gdy w grę wchodzi brodzenie w błocie czy śniegu – wiele modeli myśliwskich jest wyższych i lepiej zabezpiecza przed przemoczeniem (lub rozważ wtedy kalosze myśliwskie czy wodery, jeśli aktywność tego wymaga).

Buty myśliwskie są również dobrym wyborem, jeśli Twoja aktywność polega na częstym zatrzymywaniu się, czatowaniu (np. na ambonie) – docenisz ich ocieplenie i komfort termiczny. Niektóre modele myśliwskie nadają się też do trekkingu (jak Wald Pro czy Rapid BOA SR), lecz generalnie traktuj je jako obuwie specjalistyczne. Jeśli polujesz sporadycznie i raczej w cieplejszych miesiącach, możesz rozważyć uniwersalne buty całoroczne o lżejszej konstrukcji – jednak przy intensywnych polowaniach warto mieć dwie pary: lżejsze na lato i ocieplane na zimę.

Podsumowując, osoba dużo wędrująca wybierze buty trekkingowe, a myśliwy spędzający godziny w lesie wybierze obuwie myśliwskie. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, by mieć oba rodzaje i stosować zamiennie zależnie od potrzeb. Najważniejsze, by but był dopasowany do warunków, bo to gwarantuje bezpieczeństwo i wygodę. Darz bór i udanych wędrówek!